Ważny etap rozwoju BIO rynku *  Polacy w mieście lwa, Singapurczycy w Warszawie * Klucz do chłonnej Azji * apetyt na jakość Eko Europy
Przedsięwzięcie promocyjne „Eko Europa – jakość i tradycja”  realizowane od 2015 roku przez Stowarzyszenie „Polska Ekologia” wchodzi na wyższy poziom. Zamysłem tego trzyletniego projektu jest promowanie polskiej żywności ekologicznej w Singapurze, Japonii i USA.  Na taki wzlot złożyło się kilka ważnych wydarzeń, a ich ukoronowaniem było zakończone właśnie polsko-singapurskie spotkanie w pałacu prezydenckim w Warszawie i rozmowy głów państwa: prezydenta Tony’ego Tan Keng Yam i Andrzeja Dudy. Było też miejsce na uroczysty obiad z udziałem przedstawicieli polskiego biznesu, na który został też zaproszony Paweł Krajmas – prezes Stowarzyszenia „Polska Ekologia”.  Wcześniej odbyło się Polsko-Singapurskie Forum Biznesowe, gdzie jeden z wątków dotyczył polskiej żywności ekologicznej, zyskującej duże uznanie w świecie.
Aktywnym uczestnikiem kontaktów singapurskich i spotkań w Warszawie jest od ponad 2 lat Stowarzyszenie „Polska Ekologia”. Jej prezes Paweł Krajmas: -„W Singapurze wielokrotnie prezentowaliśmy i czynimy to nadal polską żywność jakości EKO, a członkowie naszego Stowarzyszenia dokładają starań żeby zasłużyć na ocenę bardzo dobrą. I to się udaje. W Mieście Lwa na majowym Festiwalu Polskiej Żywności bardzo dobrze wypadły pokazy, degustacje i seminarium składające się z 2 paneli: tematyką pierwszego były owoce i przetwory, a drugiego – wieprzowina, wołowina, drób. Godnym podsumowaniem stała się część gastronomiczna przygotowana przez naszą organizację, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz ambasadora RP Zenona Kosiniaka – Kamysza. Wielkim kunsztem wykazali się nasi kucharze: Marcin Suchenek,  Maciej Duszka i   Michał Trukawka. Ten etap i warszawska kontynuacja spotkań zyskały pełną akceptację naszych partnerów . Za kilka miesięcy nastąpi zamknięcie programu „Eko Europa – jakość i tradycja” i mam nadzieję, że zaistnieje pełna sukcesów kontynuacja”.
Wybór Singapuru (singa – lew, pura – miasto) nie jest przypadkowy. Wprawdzie kraj ten liczy 5,5 mln zamożnych obywateli i jest niemal całkowicie uzależniony od importu żywności, ale stał się bramą do rynku azjatyckiego obejmującego 600 mln mieszkańców. To zarazem jeden z najważniejszych portów i centrów finansowych, to kwintesencja kupiectwa.
-„ Światowy  rynek żywności ekologicznej rozwija się w szybkim tempie i musimy robić wszystko co w naszej mocy aby Polska miała w tym rynku swój udział. Dla polskich EKO producentów i przetwórców budowanie kontaktów handlowych i otwieranie rynków zbytu jest ważne  ze względu na stabilizację obrotów, unowocześnienia środków transportu i organizacji dostaw.  Ale przy zachowaniu  ekologicznych metod wytwarzania, albowiem one decydują o wysokiej  jakości,  za którą cenieni jesteśmy w świecie” – podsumował prezes Paweł Krajmas.