Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
Wielkie Gratulacje składa zarząd Stowarzyszenie Polska Ekologia dla Osm Jasienica Rosielna z okazji rocznicy 95 lat "urodzin". Nasze stowarzyszenie może się poszczycić , że w naszych szeregach są takie firmy jak Osm Jasienica Rosielna którą kieruje od kilkudziesięciu lat prezes Kazimierz Śnieżek Dla sympatyków wyrobów mlecznych z Jasienicy Rosielnej zamieszczamy krótki rys historyczny powstania w/w mleczarni :W dniu 16 kwietnia 1927 r. w Sądzie Grodzkim w Sanoku została zarejestrowana "Spółdzielnia Mleczarska w Jasienicy Rosielnej z ograniczoną odpowiedzialnością". Jej założycielami byli ksiądz dziekan Józef Królicki hrabia Stanisław Wysocki i dyr. szkoły pan Henryk Krauz - którzy wnieśli po 10 udziałów. Budynek mleczarni pobudowali na posiadłościach parafialnych zaciągając kredyt w wysokości 5 tyś. zł w Banku Rolnym we Lwowie poręczając go swoim majątkiem.
W czasie II-giej wojny światowej Spółdzielnia cały czas prowadziła skup, przetwórstwo mleka i przyjmowała nowych członków.
Projekt Bycie FIT jest GIT jet to bardzo ważny element naszej działaności- edukujemy młodzież w wieku szkolnym. Zdrowe nie musi być nudne, ekologiczne też może być fajne, smaczne i proste w przygotowaniu.
List otwarty do Radnych Powiatu Leskiego za utrzymaniem strefy ciszy na Jeziorze Solińskim
Bieszczady, dnia 22 kwietnia 2022 r.
List otwarty do Radnych Powiatu Leskiegoza utrzymaniem strefy ciszy na Jeziorze Solińskim.
Od ponad pół wieku największy akwen wodny województwa podkarpackiego cieszy swoimi urokami turystów, żeglarzy i wędkarzy. Jego urozmaicona i długa linia brzegowa jest ostoją dla wielbicieli odpoczynku na łonie natury, a akwen jest często odwiedzany przez pasjonatów sportów wodnych. Zbiornik jest szczególnie popularny wśród żeglarzy i kajakarzy ze względu na walory krajobrazowe i mniej „skomercjalizowany” charakter niż np. Kraina Wielkich Jezior Mazurskich. Uprawiane jest tu żeglarstwo oraz windsurfing, i to mimo, że akwen nie należy do łatwych: jego szczególną cechą spowodowaną rozczłonkowaniem tafli wody oraz wpływem wysokich brzegów jest zmienność i nieprzewidywalność wiatrów. Wielu wodniaków ceni sobie bardzo ten unikalny charakter bieszczadzkiego zbiornika.
Jezioro Solińskie stało się też mekką dla wędkarzy. Samo jezioro i obszar wokół niego to tereny lęgowe, gdzie występują rzadkie gatunki ptaków i zwierzęta tworzące niepowtarzalny ekosystem, będący wyróżnikiem na mapie obszarów chronionych województwa podkarpackiego. Co istotne Solina jest nie tylko zbiornikiem retencyjnym, ale również zbiornikiem wody pitnej.
Te wszystkie elementy sprawiają, że większość osób o proekologicznym nastawieniu odwiedzające tę wodną atrakcję Bieszczadów - szczególnie w sezonie letnim – oczekuje urlopowego relaksu, ciszy i bliskiego kontaktu z przyrodą, który pozwoli na „naładowanie akumulatorów” na następny rok pracy. Nie dziwi więc, że społeczne poparcie dla strefy ciszy (zakaz używania z pewnymi wyjątkami silników spalinowych) ustanowionej na Jeziorze Solińskim praktycznie od jego powstania było zawsze bardzo wysokie. Opowiadali się za nią turyści, żeglarze, ekolodzy i samorządowcy. Jako wyróżnik ponadregionalny promują ten obszar liczne organizacje pozarządowe i turystyczne.
Dziś stoimy w obliczu działań mogących skutkować utratą wszelkich tych zalet na rzecz komercjalizacji w interesie wąskiej grupy zainteresowanych, a możliwe, że również bezpowrotnym zniszczeniem lub zubożeniem przez dziesięciolecia budującego się ekosystemu. Istnieje bowiem poważne zagrożenie administracyjnego zniesienia ograniczeń w wykorzystaniu silników spalinowych.