Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
rupa_27.jpg

Facebook Like Box



Skończyły się targi, zaczyna się handel.
Wielkopolska innowacyjność  zbiera plony.
 
  - „Każdy wyjazd naszej grupy producentów i przetwórców na najważniejsze targi żywności  ekologicznej i kosmetyków BioFach + Vivanes w Norymberdze przynosi nowe doświadczenia i nowe kontakty handlowe – mówi Jolanta Lyska dyrektor Stowarzyszenia „Polska Ekologia”. A przy tym obserwujemy pewien stale powtarzający się paradoks, że w Norymberdze dochodzi do „odkrycia” polskich producentów przez … polskich kupców. To sygnał dla nas, żeby jeszcze szerzej popularyzować produkty ekologiczne powstające w Polsce!
  Weźmy  dwie fantastyczne firmy z Wielkopolski: Spółdzielnię Produktów Rolnictwa Ekologicznego „Dolina Mogilnicy” z Wolkowa i WPPH „Elenę” – Liofilizaty z Kokanina k. Kalisza. Obie, wykorzystujące  najnowocześniejsze metody przetwórstwa produktów naturalnych, ekologicznych, a zarazem modnych, jak np. ziarna do hodowli kiełków, czy też specjalnie przygotowany węgiel drzewny do barwienia żywności”.


  - „ Dopiero teraz, kilka tygodni po powrocie, zbieramy plony naszych targowych spotkań – mówi prezes Roman Bartkowiak kierujący Spółdzielnią „Dolina Mogilnicy”. Podpisujemy umowy, bo przecież na BioFachu nie było do tego warunków. Zresztą, pojechaliśmy tam zaprezentować swój dorobek i cieszyliśmy się wielkim zainteresowaniem. Nasze stoisko było tak oblegane jak podczas wręczania Oskarów. Wystawiliśmy 174 produkty EKO, które od rana do wieczora oświetlały błyski fleszów, a 4 tłumaczy działało na pełnych obrotach. Pokazaliśmy przetwory owoców, warzyw i zbóż, grzyby oraz zioła suszone i liofilizowane. Rewelacyjnie wypadły wyroby piekarnicze – czarny chleb z dodatkiem ziołowego barwnika i drugi z dodatkiem miąższu dyniowego oraz mini bułeczki 10 gramowe, w restauracjach zwane czekadełkami. Specjalnie upiekliśmy bezglutenowe ciasteczka z mączki jaglanej oraz gryczanej i ozdobiliśmy je europejskim logo EKOLOGII.  Wszystkie  z czystych obszarów Pojezierza Poznańskiego mających nazwę „Dolina Mogilnicy Natura 2000”. Większość naszej oferty to kontrpropozycje  w stosunku do chemicznych preparatów i barwników. W tym jak sądzę - jedyny na świecie  preparat naturalny, ziołowy na bazie węgla drzewnego wiklinowego, idealnie nadający się do barwienia żywności (np. pieczywa, makaronów, soków). A także w innej wersji rewelacyjny,  wiklinowy węgiel aktywny (zastrzeżony w Urzędzie Patentowym) wielce pomocny przede wszystkim ekologicznym hodowcom zwierząt, działa bowiem jako najsilniejszy detoksykant. Ma moc badaną przez dwa Uniwersytety Przyrodnicze – w Poznaniu i i Olsztynie.  Staramy się dać klientom także to co wraca na nasze stoły – np. ekologiczną kaszę jaglaną i gryczaną. Dla dorosłych zaś mamy wyjątkowe piwo z wyki pod nazwą „Wykwintne, kosmate-szyszkowskie”. Cieszyło się dużym powodzeniem w Norymberdze (i wcześniej w Berlinie), gdyż jeszcze nikt nie wykorzystał w ten sposób tej znakomitej wysoko białkowej rośliny.
  Zazwyczaj targi są też okazją do refleksji – przez 9 lat działalności uzyskaliśmy kilkuset procentowy wzrost produkcji. Cały czas pracujemy nad nowymi produktami ekologicznymi, staramy się o patenty (mamy już 4) i o podbój rynku. Udała się rewitalizacja dyni (18 produktów – w tym chipsy dyniowe i płatki, mączki piekarnicze, oleje) a także o nowe formy wykorzystania wikliny. Chyba dlatego od przyjaciół słyszę sugestię, aby zmienić nazwę naszej Spółdzielni na „Dolinę Innowacji”, ale „Dolina Mogilnicy” ma już doskonałe notowania na rynku ekologicznym”.
  WPPH „ ELENA”  z powodzeniem zajmuje się jedną  z najważniejszych  technik konserwowania żywności – liofilizacją. I jest obecna na BioFachu, gdyż  -„ na żadnych innych targach ekologicznych nie można spotkać w tak krótkim czasie tak wielu ważnych przedstawicieli naszej branży – mówi  Joanna Szymańska – kierownik działu handlu w „Elenie”.   Dostarczamy na rynek kilkadziesiąt gatunków owoców i  warzyw.  Gwarantujemy, że wszystkie tak przygotowane produkty zachowują w 90% kształt, barwę i aromat, witaminy i składniki odżywcze.
  Targi BioFach były dla nas okazją nie tylko do prezentacji swojej oferty, pozyskania nowych kontaktów, ale przede wszystkim potwierdziły naszą opinię, że trend BIO jest i powinien być wyznacznikiem naszych dalszych działań. W Norymberdze udało nam się nawiązać  kontakt z kilkoma dostawcami surowca BIO, co w naszym przypadku jest kluczowym elementem pozwalającym na pełną produkcję i prezentację oferty naszych EKO produktów.
  Już dziś wiemy, iż mając zapewniony dostęp do surowca BIO (mrożone ekologiczne owoce i warzywa ) możemy mówić o kilkuset kilogramowych, jeśli  nie o tonowych kontraktach. Podczas minionych targów udało nam się również poznać wiele ciekawych rozwiązań nie tyle technologicznych, czy asortymentowych, ale opakowaniowych, które zamierzamy zastosować w swoich niedalekich planach produkcyjnych”.
  Rośnie liczba imprez targowych i edukacyjnych imprez popularyzujących zdrowe jedzenie oraz  żywność ekologiczną. Zwiększa się bowiem społeczne zapotrzebowanie na wiedzę o tym co znajdujemy na półkach sklepowych. W badaniach  naukowych już 40% ankietowanych zapewnia, że wie na czym polega certyfikacja żywności. Rozwija się rynek i powiększa się sieć z tą najbardziej wartościową żywnością.
  „Targi, targi i … następne targi i przygotowania  członków naszego Stowarzyszenia do kolejnych imprez, do stwarzania sytuacji sprzyjających nawiązaniu nowych kontaktów handlowych w kraju i za granicą. Najważniejszą bowiem misją „Polskiej Ekologii” jest jednoczenie i aktywizowanie firm biorących udział w płytkim jeszcze rynku, ale rozwijającym się dynamicznie” – dodaje Jolanta Lyska.

txt. Bohdan Juchniewicz

Nasi członkowie

BIOCERT

Polskie Towarzystwo Rybackie

BOŚ

ekogazeta_eu

Copyright © 2024 Copyright Polska Ekologia Rights Reserved.